Data publikacji: 2020-02-03
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Atradius: W Polsce Brexit będzie mniej odczuwalny
Kategoria: BIZNES Gospodarka
Okres niepewności co do przyszłych stosunków handlowych Wielkiej Brytanii z UE spowodował, że wzrost gospodarczy Zjednoczonego Królestwa spowolni w 2020 roku do zaledwie 1 procenta.
Okres niepewności co do przyszłych stosunków handlowych Wielkiej Brytanii z UE spowodował, że wzrost gospodarczy Zjednoczonego Królestwa spowolni w 2020 roku do zaledwie 1 procenta. Mimo to wpływ Brexitu na kraje wspólnoty europejskiej powinien być umiarkowany – przewidują eksperci firmy Atradius. Spowolnienie będzie bardziej widoczne w sektorach bezpośrednio zależnych od eksportu do Wielkiej Brytanii: motoryzacyjnym, tekstylnym i towarów zaawansowanych technologicznie.
Z chwilą opuszczenia Wspólnoty, konieczne jest rozpoczęcie negocjacji nowych umów, z których najważniejsza będzie dotyczyć przyszłych stosunków handlowych Wielkiej Brytanii z UE. Obecne ustalenia obowiązują do 31 grudnia 2020 r. Tak krótki czas sprawia jednak, że bardziej prawdopodobne jest, że tylko ograniczona liczba przyszłych umów będzie odpowiednio dopracowana, co może oznaczać konieczność korekty w 2021 r. Ponadto, jeśli obie strony nie wynegocjują nowych warunków do końca okresu przejściowego, istnieje ryzyko, że powrócą do zasad WTO. Eksperci przewidują, że w 2020 r. wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii spowolni do zaledwie 1 procenta, co i tak zostanie w pewnym stopniu złagodzone przez wsparcie fiskalne i monetarne ze źródeł centralnych. Wiele firm, już znacznie osłabionych przez niestabilne warunki od czasu referendum w 2016 r., jest nadal zagrożonych niewypłacalnością.
Dalszy wzrost liczby upadłości przedsiębiorstw w Zjednoczonym Królestwie
Można się spodziewać, że liczba przypadków niewypłacalności w Zjednoczonym Królestwie będzie nadal rosnąć, osiągając w 2020 r. poziom 7 proc. lub wyższy. Wzrost liczby upadłości przedsiębiorstw jest przewidywany w całej Europie, choć w bardziej umiarkowanym tempie. Rynek detaliczny nadal boryka się z większą liczbą niewypłacalności ze względu na mniejsze zaufanie konsumentów i zmieniającą się dynamikę tego sektora. Detaliści, w dużym stopniu uzależnieni od możliwości sezonowych, często oczekują, że grudniowa sprzedaż przyczyni się do poprawy wyników. Jednakże, jak podał urząd branżowy British Retail Consortium całkowita sprzedaż detaliczna spadła zarówno w listopadzie i jak i w grudniu. Dla sektorów brytyjskich zależnych od importu, w szczególności rolno-spożywczego, Brexit pozostaje czynnikiem zagrażającym wyższymi kosztami importu i logistyki, z którymi trudno będzie sobie poradzić. Sektor budowlany już teraz boryka się z problemem słabych inwestycji. Groźba utraty wykwalifikowanej siły roboczej w postaci obywateli UE pracujących w Wielkiej Brytanii może jeszcze bardziej zwiększyć ryzyko niewypłacalności.
Umiarkowany wpływ Brexitu na UE
Wpływ na bankructwa w pozostałej części Europy będzie umiarkowany, bardziej narażone na ryzyko będą kraje mające najbliższe powiązania handlowe z Wielką Brytanią, zwłaszcza Irlandia. Oczekuje się, że skutki dla innych ważnych partnerów handlowych, takich jak Belgia, Niderlandy i Dania, a także dla pozostałej części Europy, będą widoczne, ale bardziej ograniczone.
Wielka Brytania jest trzecim, największym odbiorcą polskiego eksportu, dlatego ostateczny wpływ Brexitu na rodzime firmy prowadzące sprzedaż na rynek Zjednoczonego Królestwa, będzie zależał od szeregu czynników. – Aktualnie skutki Brexitu dla polskich przedsiębiorców są trudne do oszacowania i będą zależały głównie od kształtu relacji i umów pomiędzy UE a Wielką Brytanią. Przy założeniu powrotu do handlu na zasadach WTO, sytuacja polskich eksporterów będzie zależała od przewagi konkurencyjnej nad dostawcami podobnych towarów czy usług spoza UE. Towary, których nie da się zastąpić importem z innych destynacji nadal będą miały wzięcie na rynku UK pomimo wzrostu kosztów. Z rozmów z polskimi przedsiębiorcami wynika, że nie są nadmiernie zaniepokojeni rozwojem wydarzeń – mówi Aleksandra Gliszczyńska, dyrektor departamentu oceny ryzyka w Atradius.
Jednym z kluczy do wyjścia poszczególnych przedsiębiorstw z zagrożeń stworzonych przez Brexit, ma być solidna strategia zarządzania ryzykiem, która łączy w sobie dostęp do wiarygodnych informacji biznesowych w celu umożliwienia świadomego podejmowania decyzji oraz zdolność do ochrony przedsiębiorstwa przed ryzykiem handlowym.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki: