Biznes Gospodarka

Behawioryzm drogą do bezpieczeństwa

Behawioryzm drogą do bezpieczeństwa
Nowoczesna kultura bezpieczeństwa pracy nie powinna opierać się na wyznaczaniu parametrów, których sensu nikt nie wyjaśnia. Kluczem do efektywności jest obserwacja i kształtowanie zachowań pracowników. Czas na podejście

Data publikacji: 2016-03-31
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Behawioryzm drogą do bezpieczeństwa
Kategoria: BIZNES Gospodarka

Nowoczesna kultura bezpieczeństwa pracy nie powinna opierać się na wyznaczaniu parametrów, których sensu nikt nie wyjaśnia. Kluczem do efektywności jest obserwacja i kształtowanie zachowań pracowników. Czas na podejście behawioralne.

Liczba dni bez wypadku to najpopularniejszy z mierników poziomu BHP, a jednocześnie jeden z nielicznych, którego celowość jest dla wszystkich oczywista. Jednak nowoczesna kultura bezpieczeństwa pracy nie powinna opierać się na wyznaczaniu parametrów, których sensu nikt nie wyjaśnia. Kluczem do efektywności jest obserwacja i kształtowanie zachowań pracowników. Czas na podejście behawioralne.

Najczęstszym błędem popełnianym przez kadrę zarządzającą jest identyfikacja niebezpiecznych warunków pracy, a następnie po prostu próba ich zmiany poprzez wyznaczenie kolejnych mierników. Tymczasem sytuacje zagrażające bezpieczeństwu nie dzieją się same, lecz za sprawą ludzi.

BLP w BHP

– Znalezienie błędu i szybka jego korekta to scenariusz do zrealizowania jedynie w przypadku maszyn i sterującego ich pracą oprogramowania. Wystarczy, że programista zidentyfikuje błąd w kodzie i wprowadzi poprawkę. Ludzie zaś to nie maszyny. Ich funkcjonowanie jest ściśle powiązane z kwestiami środowiskowymi, których nie można ignorować – podkreśla Grzegorz Brylonek, trener z Akademii EcoMS, prowadzącej m.in. warsztaty dla menedżerów z behawioralnego podejścia do przywództwa.

Koncepcja ta, zgodnie ze znaczeniem angielskiego słowa behaviour, kładzie nacisk na obserwacje ludzkich zachowań. Są one kluczem do skutecznej zmiany na lepsze w kwestii bezpieczeństwa. Po zidentyfikowaniu niebezpiecznych warunków pracy niezbędna jest obserwacja związanych z nimi zachowań pracowników. Należy podjąć próbę ich zmiany, co znacznie zwiększy szansę na zredukowanie liczby wypadków i groźnych sytuacji.

To spore wyzwanie dla menedżerów. Zamiast wskazywać kolejne mierniki, muszą poznać mechanizmy działań podwładnych i nauczyć się zmieniać złe nawyki, stosując cały system wzmocnień – zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. By to osiągnąć, warto wdrożyć w przedsiębiorstwie program BLP – przywództwa behawioralnego (Behavioural Leadership Programme).

A to już wiesz?  Gospodarka zwalnia. Promotech przechodzi na 0,8 etatu

Zrozumiały cel – szansa na zmianę

Program warsztatów z BLP jest zawsze dostosowywany do specyfiki i potrzeb danego przedsiębiorstwa. Dlatego przed przeprowadzeniem zajęć dla kadry zarządzającej specjaliści z Akademii EcoMS odwiedzają firmę, aby bezpośrednio poznać funkcjonującą w niej kulturę bezpieczeństwa oraz cele w zakresie BHP.

Jedną z ważniejszych umiejętności, które nabywają uczestnicy warsztatów z BLP, jest zdolność do swobodnego obchodu zakładu pracy, obserwacji zachowań pracowników i rozmowy z nimi na ten temat.

– Jeśli ludzie zrozumieją, dlaczego są oceniani, do czego mają prowadzić zmiany, to bardziej świadomie będą wykonywać swoją pracę. A więc lepiej i bezpieczniej – zauważa Grzegorz Brylonek.

W przeciwnym razie nie unikniemy kolejnych niepowodzeń w poprawie poziomu BHP. Jeśli ich konsekwencją będą kolejne kary, łatwo może dojść do wytworzenia się kultury karania, która z kolei może prowadzić do unikania wykonania. Wszakże jeśli nic nie będziemy robić, nie popełnimy też błędu, a zatem nie dotknie nas kara.

Tymczasem prawidłowo zakomunikowane i wyjaśnione cele, a także wiążące się z nimi mierniki, powinny służyć do poprawy sytuacji w firmie. Najlepiej jeśli liderzy wyznaczają cele, delegując na poszczególnych kierowników możliwość określenia mierników i sposobów ich osiągania.

Stres to też problem BHP

Cele do realizacji, wywiązywanie się z terminów, świadomość nadzoru to nieodłączne i stresogenne elementy każdej pracy. Każda firma powinna stworzyć własny model zarządzania stresem, uwzględniający sposoby zapobiegania stresorom oraz kształtowania tzw. stresu pozytywnego, który korzystnie wpływa na efektywność i rozwój – zarówno pracownika, jak i organizacji. Przygotowując ten model, także warto skorzystać z podejścia behawioralnego.

– A to oznacza postawienie na bezpośredni kontakt z ludźmi i dobrą, otwartą komunikację. Pozwoli to nam z jednej strony dostrzec w zachowaniach pracowników symptomy szkodliwego działania stresu, zaś z drugiej – poinformować te osoby o przyczynach, konsekwencjach czy strategiach radzenia sobie z nim – mówi Grzegorz Brylonek z Akademii EcoMS, która prowadzi także szkolenia z zarządzania stresem w miejscu pracy, oczywiście z wykorzystaniem podejścia behawioralnego.

A to już wiesz?  Technologia Silvair rozświetli ogrodnictwo z globalnym partnerem Fluence.

Bezpieczeństwo pracy to zarówno zapobieganie sytuacjom niebezpiecznym podczas wykonywania czynności służbowych, jak i przeciążeniu stresem, który bardzo negatywnie może odbić się na funkcjonowaniu pojedynczego pracownika oraz całego zespołu. Stojąc w obliczu takich wyzwań, warto postawić na podejście behawioralne – postawę proaktywną, czerpiącą z analizy ludzkich zachowań.

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Behawioryzm drogą do bezpieczeństwa BIZNES, Gospodarka - Nowoczesna kultura bezpieczeństwa pracy nie powinna opierać się na wyznaczaniu parametrów, których sensu nikt nie wyjaśnia. Kluczem do efektywności jest obserwacja i kształtowanie zachowań pracowników. Czas na podejście behawioralne.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy