Data publikacji: 2020-06-29
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Green Restart – zbudujmy nową normalność
Kategoria: BIZNES Gospodarka
Pandemia COVID-19, która na kilka miesięcy zatrzymała cały świat może okazać się punktem zwrotnym. Jest jeden warunek – odbudowując gospodarkę nie wracajmy do tego co było, a idźmy w kierunku świata, w którym chcielibyśmy żyć.
Pandemia COVID-19, która na kilka miesięcy zatrzymała cały świat może okazać się punktem zwrotnym. Szansą, aby w znacznie większej skali wdrażać rozwiązania, które pomogą wzmocnić gospodarkę, wygenerować nowe miejsca pracy, przeprowadzić sprawiedliwą transformację energetyczną oraz umożliwią osiągnięcie neutralności klimatycznej. Jest jeden warunek – odbudowując gospodarkę nie wracajmy do tego co było, a idźmy w kierunku świata, w którym chcielibyśmy żyć.
„Stoimy przed szansą odbudowania społeczeństwa w nowy, inny sposób, co pozwoli uczynić go bardziej elastycznym” mówiła Ursula von der Leyen przedstawiając nowy plan wsparcia dla odbydowy gospodarki Unii Europejskiej i poszczególnych krajów członkowskich. Bez wątpienia jesteśmy obecnie w punkcie zwrotnym i tylko od nas samych zależy, w jakim kierunku podążymy. Mamy wyjątkową okazję, żeby na znacznie większą skalę wdrożyć ekologiczne rozwiązania, które doprowadzą do trwałej transformacji i pozwolą zatrzymać grożącą nam katastrofę klimatyczną.
Ponowne uruchomienie gospodarki i zwiększenie PKB nie muszą odbywać się kosztem klimatu. Wręcz przeciwnie, możemy się rozwijać bez wzrostu emisji dwutlenku węgla, a nawet z jej systamatycznym spadkiem. Niespełna 80 proc. globalnych emisji CO2 generowanych jest z trzech sektorów: budowy i eksploatacji budynków – odpowiadzialnej za 30 proc. światowych emisji, transportu – generującego 25 proc. emisji, oraz przemysłu – 20 proc. globalnych emisji CO2. Transformacja tych sektorów oraz zastosowanie na szeroką skalę nowoczesnych, efektywnych rozwiązań i technologii umożliwi intensywne pobudzenie gospodarki, a także przyspieszy osiągnięcie neutralności klimatycznej.
Budynki odpowiadają za 1/3 emisji CO2 i ok. 40 proc. globalnego zużycia energii, z czego 80 proc. wykorzystywanych jest na ogrzewanie i chłodzenie. Sama modernizacja systemów technicznych budynków to 30 proc. oszczędności energii, przy 2 – 4 letnim okesie zwrotu inwestycji. Wyższy standard energetyczny budynków to również bardziej komfortowe i zdrowsze warunki dla mieszkańców, czystrze powietrza oraz minimalizacja problemu ubóstwa energetycznego. Podwojenie tempa renowacji budynków z obecnego 1% to także dostępność nowych miejsc pracy – według Instytutu Badań Strukturalnych (IBS), przyspieszenie energetycznej modernizacji budynków może wygenerować w samej Polsce 100 tys. dodatkowych bezośrednich miejsc pracy, przy jednoczesnym spadku stopy bezrobocia o ok. 0,4% rocznie w ciągu najbliższych lat.
Również rozwój elektromobilności przyniesie znaczny wzrost zatrudnienia, w skali europejskiej dodając milion nowych miejsc pracy do roku 2030. Systematyczne zastępowanie pojazdów spalinowych (zarówno drogowych, jak i wodnych) elektrycznymi, umożliwi zrealizowanie 28 proc. redukcji emisji niezbędnych do osiągnięcia celu porozumienia paryskiego. Elektromobilność oznacza zmniejszenie zanieczyszcznia powietrza oraz zmniejszenie poziomu hałasu w miastach i portach. Obcecnie dostępne technologie mają potencjał redukcji emisji tlenków azotu o 90 proc. na pasażerokilometr.
Według raportu Danfoss Green Restart, dodatkowych 40% redukcji emisji można uzyskać poprzez poprawę efektywności energetycznej i uspawnienie procesów technologicznych w przemyśle. Dzięki temu w roku 2040 będziemy produkować dwa razy więcej dóbr przy wykorzystaniu tego samego wolumenu energii.
Efektywność energetyczna to najistotniejszy krok w dążeniu ku neutralności energetycznej. Założenia Międzynarodowej Agencji Energetycznej pokazują, że na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej efektywność energetyczna może przyczynić się do 44 proc. redukcji emisji, a rozwój odnawialnych źródeł energii do kolejnych 36 proc. Efektywność energetyczna nie jest kosztem, a inwestycją. „Obecne tempo wdrażania usprawnień w zakresie efektywności energetycznej wynosi zaledwie 1,2 proc. Wystarczy, żebyśmy wrócili do poziomu sprzed 3 lat, czyli 3% w skali roku, żeby wygenerować olbrzymie oszczędności. Średnio każdy 1 euro zainwestowany w efektywność energetyczną pozwala zaoszczędzić 3 euro w całym okresie użytkowania danej technologii.„ podkreśla Aleksandra Stępniak, konsultant ds. efektywności energetycznej w Danfoss Poland.
Wyzwania klimatyczne i gospodarcze muszą być częścią tego samego rozwiązania. Inwestując w gospodarkę niskoemisyjną, zapewniamy, że miejsca pracy, które dzisiaj stworzymy, będą istniały również w przyszłości. Aby transformacja zakończyła się powodzeniem, należy skupić się na efektywności energetycznej budynków, miast i przemysłu. Potrzeba przyspieszenia elektryfikacji i integracji sektorów.
Również w przeszłości najintensywniejszy rozwój następował po wielkich kryzysach. Nie zaprzepaśćmy tej wyjątkowej szansy. Kryzys spowodowany pandemią COVID-19, to jedyne przedsmak tego co czeka nas w wyniku coraz intensywniej postępujących zmian klimatycznych. Zamiast wracać to tego co było, postawmy na zrównoważony rozwój i dojdźmy tam gdzie chcemy być i gdzie chcielibyśmy widzieć nasze dzieci i wnuki. Zafundujmy Ziemi zielony restart!
Więcej o zielonej odbudowie gospodarki przeczytasz na stronie: https://www.danfoss.com/pl-pl/about-danfoss/insights-for-tomorrow/the-green-restart-series/
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki: