Data publikacji: 2016-05-11
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Nowe prawo wodne uderzy w producentów piwa
Kategoria: BIZNES Gospodarka
Nawet kilkadziesiąt milionów złotych rocznie może kosztować branżę piwowarską planowana przez Ministerstwo Środowiska zmiana prawa wodnego, która wprowadza dużo wyższe niż dotychczas stawki poboru i odprowadzania wody.
Nawet kilkadziesiąt milionów złotych rocznie może kosztować branżę piwowarską planowana przez Ministerstwo Środowiska zmiana prawa wodnego, która wprowadza dużo wyższe niż dotychczas stawki poboru i odprowadzania wody. Piwowarzy przewidują, że wynikający z tej podwyżki wzrost kosztów produkcji może odbić się negatywnie nie tylko na kondycji branży, ale także sektorów gospodarki z nią powiązanych, w których piwo generuje istotną wartość i tworzy łącznie blisko 200 tysięcy miejsc pracy.
Opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji nowy projekt ustawy o prawie wodnym przewiduje wzrost opłat maksymalnych za korzystanie i odprowadzenie wody. W przypadku opłat za pobór wody, stawki zaproponowane przez ministerstwo są nawet 80-cio krotnie większe niż obecnie obowiązujące. Jeśli projekt wejdzie w życie, skutki podwyżki najdotkliwiej odczują dostawcy żywności, a zwłaszcza producenci napojów, w tym producenci piwa, dla których woda jest nie tylko elementem procesu produkcji, ale przede wszystkim głównym składnikiem. – Z zaniepokojeniem przyjęliśmy informację o planach wprowadzenia zmian w obowiązującym prawie wodnym. Nasz sprzeciw budzi nie tylko proponowanie specjalnych, rygorystycznych stawek dla producentów wód i napojów konfekcjonowanych, ale przede wszystkim sposób procedowania ustawy, w którym pominięto etap konsultacji społecznych ze wszystkimi właściwymi podmiotami i interesariuszami – mówi Danuta Gut, Dyrektor Biura Zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.
Nie ma piwa bez wody
Choć w powszechnej opinii to chmiel uważany jest za główny składnik piwa, w rzeczywistości podstawowym surowcem niezbędnym do produkcji tego trunku jest woda. Znaczna jej część jest wykorzystywana bezpośrednio w procesie warzenia, pozostałą pochłaniają czynności towarzyszące produkcji. Racjonalne gospodarowanie zasobami tego cennego surowca to jeden z elementów strategii zrównoważonego rozwoju realizowanej przez polskie browary. Należący do Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie najwięksi krajowi producenci piwa od lat wdrażają rozwiązania pozwalające ograniczyć zużycie wody. Według danych Związku Browary Polskie, obecnie średnie zużycie wody w browarach wynosi niecałe 3 hl na 1 hl gotowego produktu. To wynik, który plasuje polskich piwowarów w światowej czołówce pod względem efektywności wykorzystania tego surowca. Nie pozostawia on właściwie miejsca na dalsze redukcje zużycia i zmianę sposobu zarządzania wodą.
Woda warta miliony
Według wyliczeń Związku Browary Polskie, wejście w życie stawek zaproponowanych przez Ministerstwo Środowiska w nowym prawie wodnym obciąży producentów piwa dodatkowymi kosztami rzędu kilkudziesięciu milionów złotych rocznie. Przewidywana przez piwowarów podwyżka nie uwzględnia dodatkowych kosztów zakupu składników do produkcji piwa, których producenci – zgodnie z nową ustawą – także będą zmuszeni zapłacić więcej za wodę.
Wśród możliwych negatywnych skutków wzrostu kosztów wytwarzania złotego trunku piwowarzy wymieniają m.in. konieczność podniesienia cen, która pociągnie za sobą spadek sprzedaży i tym samym utratę dochodów tysięcy osób pracujących w całym łańcuchu dostaw, począwszy od producentów surowców rolnych, sprzętu i urządzeń, opakowań, po firmy zajmujące się transportem, reklamą, handlem i branżę gastronomiczną.
W 2014 r. polski sektor piwowarski wygenerował 205 tysięcy miejsc pracy – najwięcej u dostawców surowców i usług (79 556), w gastronomii (63 704) i sprzedaży detalicznej (46 337). Całkowite wpływy do budżetu państwa związane z produkcją i sprzedażą piwa wyniosły 9,9 miliarda złotych.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki: