Informacja prasowa
Warszawa, 06 czerwca 2019 r.
Szczęśliwi czasu nie liczą, czyli szybki kurs zarządzania czasem
Praca, szkoła, dzieci, dom… i Ty. W ferworze codziennych zadań nie zauważasz nawet, jak szybko nastał wieczór – mimo to, masz poczucie, że prawie nic nie zdążyłeś zrobić. Z drugiej strony, cały wolny dzień potrafisz spędzić scrollując media społecznościowe i znów męczą Cię wyrzuty sumienia, że nie zapanowałeś nad szybko mijającym czasem. Niezależnie od ilości zadań czekających w kolejce aż się nimi zajmiesz, kluczem do sukcesu jest to, jak zabierzesz się do ich uporządkowania. Wypróbuj naszych porad na temat zarządzania czasem, a szybko zauważysz, jak do Twojego życia wróci ład i porządek, Twoje sumienie będzie spokojniejsze, a Ty – szczęśliwszy!
Samodyscyplina pomoże Ci osiągnąć sukces
„Jeszcze tylko pięć minutek…” – myślisz, wyłączając budzik i przewracając się na drugi bok. Budzisz się po godzinie i już wiesz w jakie wpadłeś tarapaty, bo Twój szef bardzo nie lubi spóźnień. Wszystkiemu winien jest ten nadprogramowy odcinek serialu, na którego obejrzenie pozwoliłeś sobie wczoraj mimo późnej godziny.
Stawianie sobie widełek czasowych pomoże Ci zapanować nad swoim czasem. Nie musisz pilnować czasu co do minuty, ale załóż, że budząc się punktualnie o 7:00, między 7:05 a 7:20 będziesz mieć czas na poranną toaletę. Być może zajmie Ci to mniej czasu, najważniejsze jednak, abyś starał się go nie przekraczać. Podobnie ze zjedzeniem śniadania, ubraniem się i innymi czynnościami poprzedzającymi Twoje wyjście z domu. Podziękujesz sobie, gdy będziesz stał na przystanku czekając na tramwaj, zamiast na niego biec, jak zawsze. Dzięki temu szybciej znajdziesz się w pracy, a szef w przyszłości spojrzy na Ciebie łaskawszym okiem. Podobną technikę zastosuj w trakcie całego dnia. Zobaczysz, jak dużo wolnego czasu zyskasz w ten sposób.
Połknij żabę… metodą Pomodoro!
Długotrwałe skupienie uwagi to nie lada wyczyn. Szybko bowiem tracimy zainteresowanie, a motywacja spada wraz z upływem czasu. Na dodatek wizja czekających na nas ciężkich do załatwienia spraw, pozbawia motywacji do działania, powodując ścisk w żołądku. Nie sposób nie myśleć o upływającym czasie, gdy kurczy się w tak szybkim tempie, a Tobie nie udało się dobrnąć nawet do połowy zadania. Jeżeli nie potrafisz zmotywować się do działania o własnych siłach, skorzystaj z metod, które powstały, aby ułatwić działanie i maksymalnie przybliżyć do celu w jak najkrótszym czasie. Wypróbuj sposobów znanych jako „połknięcie żaby” oraz „metoda Pomodoro”.
Ta pierwsza zakłada, że im szybciej zabierzesz się za najtrudniejsze z oczekujących spraw, tym prędzej odciążysz swoje sumienie i myśli, które blokowały Cię przed zabraniem się do pozostałych zadań. Satysfakcja ze wywiązania się ze spędzającego sen z powiek zobowiązania pokrzepi Cię na tyle, że każde kolejne, stopniowo mniejsze już sprawy okażą się być bułką z masłem! W efektywnej pracy ważna jest samodyscyplina, dlatego technikę „połykania żaby” połącz z metodą Pomodoro. Siadając do zadania, ustaw stoper na 25 minut. Od tej pory maksymalnie skup swoją uwagę na wykonywanym zadaniu. Nie sięgaj po smartfona, posiłek ani nic, co nie jest związane z konkretnym zadaniem. To, wbrew pozorom, niedługi odcinek czasu, w którym nie możesz robić nic innego poza skupieniem się na tym, co masz do zrobienia. Po tym czasie masz 5 minut na odpoczynek i wszystko to, czego nie mogłeś robić w trakcie pracy. Po odpoczynku ponownie zasiądź do 25-minutowej pracy. Gdy miną już cztery Pomodoro, pozwól sobie na dłuższą przerwę np. na obiad. Zobaczysz, jak szybko w takim trybie poradzisz sobie z zadaniem!
Kontroluj czas najprostszą metodą
Rezygnując ze sprawdzania godziny na telefonie, możesz zaoszczędzić wiele cennych minut w ciągu dnia, a w perspektywie tygodnia czy miesiąca – wielu godzin! Dlaczego? Sięgając po smartfona najpewniej odruchowo zajrzysz przy okazji na media społecznościowe, sprawdzisz pogodę i skrzynkę mailową. W międzyczasie ktoś do Ciebie napisze, a Ty już nawet zapomnisz, po co wyciągnąłeś telefon. Zaraz znowu na niego spojrzysz, żeby kolejny raz sprawdzić godzinę. Problem zniwelujesz, jeżeli wyrobisz sobie nawyk sprawdzania godziny na zegarku zapiętym na Twoim nadgarstku. Jako znany od pokoleń czasomierz niezawodnie wskaże Ci, która jest godzina, bez ryzyka, że potraktujesz to jako pretekst do sprawdzenia powiadomień.
Oprócz funkcji praktycznej, sprawdzi się jako element stylizacji dopełniający całość. W zależności od stylu, jaki wybierzesz tego dnia, możesz zerkać zarówno na masywny zegarek ze skórzanym paskiem o stalowej obudowie koperty, jak Lorus RM313FX9 czy odważny model z jaskrawo-pomarańczowym paskiem, np. Lorus RT327HX9. Na kobiecym nadgarstku idealnie sprawdzi się kontrastujący model Lorus RG259PX9 o czarnym pasku i niebiesko-czarnej tarczy ze srebrnymi cyrkoniami lub Lorus RG225PX9 – z szeroką, srebrną bransoletą i elementami z różowego złota widocznymi również na kopercie i wskazówkach. Zerkanie na piękny model zegarka sprawi, że jeszcze chętniej będziesz sprawdzał, która jest godzina!
Szybciej, wyżej, mocniej!
Prędko dostrzeżesz plusy efektywnego zarządzania swoim czasem. Zjednasz sobie ludzi, których zaufanie notorycznie wystawiałeś na próbę co rusz spóźniając się na spotkanie, nadrobisz zaległości sprzed tygodni, a przede wszystkim – udowodnisz sobie, że potrafisz! Choć do tej pory natłok spraw i zadań niejednokrotnie Cię przerastał, planując swój czas będziesz mógł spojrzeć na nie z góry – stamtąd wydają się przecież dużo mniejsze. Już nie ze stresem, a uśmiechem dopniesz ostatnie zobowiązanie tego dnia i rozpoczniesz zasłużony odpoczynek. Spokój i opanowanie, które wygeneruje zarządzenie czasem znajdzie odzwierciedlenie w Twoich kontaktach z bliskimi oraz znajomymi, którzy pozytywnie zareagują na Twoje pogodne nastawienie. Uczucie przelatującego przez palce czasu zniknie, a Ty poczujesz, że znów masz kontrolę nad swoimi planami i ich realizacją. A to naprawdę krzepiące uczucie, które sprawi, że wszystko znacznie Ci się udawać!
O marce Lorus:
LORUS to marka stworzona w roku 1982 przez japoński koncern SEIKO, któremu przyświeca idea tworzenia zegarków dla osób pozytywnie nastawionych do życia i potrafiących cieszyć się nim każdego dnia. Na polski rynek trafiła w roku 2007, od tej pory cieszy się dużym zainteresowaniem. Każda kolekcja LORUS łączy trzy cechy. Po pierwsze – szeroki wachlarz zegarków dla niej i dla niego zarówno w eleganckich, casualowych, jak i sportowych tonacjach, po drugie – atrakcyjna półka cenowa, a po trzecie –jakość potwierdzona przez SEIKO.