Regionalne

X-mas Party czy wigilia – co różni te imprezy i jaki klimat wybrać?

X-mas Party czy wigilia – co różni te imprezy i jaki klimat wybrać?
Trębki Nowe, 3 listopada 2017 X-mas Party czy wigilia – co różni te imprezy i jaki klimat wybrać? Coraz częściej Święta Bożego Narodzenia obchodzi się

Trębki Nowe, 3 listopada 2017

X-mas Party czy wigilia – co różni te imprezy i jaki klimat wybrać?

Coraz częściej Święta Bożego Narodzenia obchodzi się nie tylko wraz z domownikami, ale też w gronie współpracowników. Firmy, niezależnie od swojego rozmiaru, organizują tzw. X-mas Parties bądź – określane bardziej tradycyjnie – wigilie pracownicze. Mimo że często tych nazw używa się zamiennie, oba rodzaje przyjęć różnią się charakterem. Które wybrać i na jakie elementy zwrócić uwagę?
FUN CZY SPOKÓJ?
Przede wszystkim, należy postawić sobie pytanie, jaka forma będzie odpowiednia z przypadku naszej załogi. Wigilie pracownicze są spokojne, najczęściej polegają na wspólnym posiłku w restauracji i trwają krócej. X-mas Parties mają bardziej dynamiczny przebieg. Na Wyspach, skąd przywędrował do nas ten zwyczaj, wychodzi się razem do pubu i wspólnie świętuje nadchodzące Boże Narodzenia. Jest wesoło i na luzie, a dodatkowego uroku dodają prezenty i świąteczne dekoracje.
MENU
W zależności od rodzaju imprezy, ale też miejsca, w którym się odbywa, możemy się spodziewać innego menu. Wigilie pracownicze zwykle na pierwszym miejscu stawiają tradycję, nie zabraknie więc typowych dla polskiego, świątecznego stołu potraw, często podanych w wyrafinowany sposób. X-mas Parties również mogą przybierać postać uroczystych kolacji, z wykwintnymi potrawami. Zasadnicza różnica jest jednak taka, że po części oficjalnej w tym drugim przypadku następuje znaczne rozluźnienie atmosfery.
OPŁATEK
Jeszcze do niedawna to on wydawał się głównym pretekstem do spotkania się na wspólnej, wigilijnej kolacji w gronie współpracowników. Jednak dzielenie się opłatkiem z osobami, których często nawet zbyt dobrze nie znamy, dla wielu stało się bardzo trudne. – Obecnie coraz częściej rezygnuje się od tego elementu świątecznych przyjęć – twierdzi Jakub Urbaniak, właściciel Rezydencji Miętowe Wzgórza pod Warszawą, specjalizującej się w organizacji imprez na ponad dwieście osób. – Za znacznie bardziej komfortowe dla pracowników uznaje się ogólne złożenie życzeń przez zarząd firmy, często jest też uroczysty toast albo specjalne przemówienie.
PREZENTY
Bywa, że to również kłopotliwa kwestia, związana ze świątecznymi imprezami dla pracowników. Zwykle wybór osoby, którą mamy obdarować, następuje w drodze losowania. To dobre rozwiązanie, ale kolejnym dylematem, jaki się pojawia, jest: co kupić? Dużą pomocą może być ustalenie tematu przewodniego dla całej załogi, czyli na przykład założenie, że kupujemy coś takiego koloru, jak logotyp firmy. Wbrew pozorom, to tylko zawężenie wyboru. W praktyce jest wręcz przeciwnie – taka zabawa wyzwala dużą kreatywność, a szukanie lub własnoręczne robienie prezentów nawet dla kogoś, kogo nie znamy zbyt dobrze, może się okazać wielką frajdą.
Świąteczne przyjęcie w gronie pracowników to doskonała okazja do zacieśnienia więzi, podsumowania roku, postawienia sobie wyzwań na kolejny. Wyjątkowy klimat udziela się wszystkim bez wyjątku. Aby jednak jak najlepiej zadbać o komfortowe samopoczucie pracowników, organizując wigilię bądź X-mas Party, należy przede wszystkim wziąć pod uwagę temperament członków załogi i ich preferencje. Charakter firmy i ludzie, którzy ją tworzą powinny być najlepszą podpowiedzią przy wyborze klimatu takiej imprezy.

A to już wiesz?  Marnowanie żywności – problem, którego skala jest większa niż sądzimy

Dodatkowe informacje
Miętowe Wzgórza to położone w Trębkach Nowych pod Warszawą zaciszne, urokliwe miejsce. Otoczone Lasem Złotopolskim, leżące w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Strugi, o niezwykłych walorach krajobrazowych. Utrzymane w stylu Hampton wnętrza nadają obiektowi lekkości i elegancji. To miejsce idealne na wysokiej klasy przyjęcie weselne. Właścicielami Miętowych Wzgórz są młodzi, kreatywni ludzie, o dużej wiedzy i doświadczeniu w zakresie organizacji wesel i ślubów plenerowych. Od kilku lat prowadzą sąsiadujący Dwór Złotopolska Dolina, który na swoje przyjęcie wybrali m.in. Anna i Robert Lewandowscy.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy